Malowane czy rysowane? – odc.3
W dzisiejszym odcinku powiew kultu, który został zgromadzony, niby mimochodem, pośród śmieci, na pierwszym planie. Pewien znajomy właściciel sklepu komiksowego od razu wytropił co zacz! Starszym być może zakręci się łezka, a młodzi muszą trochę poszukać, żeby załapać, o co wogóle chodzi.
Ystad – to nie był konkurs. To miał być wzruszacz.
7 września 2010 at 19:33
Ja widzę to samo co Ystad. Zresztą widziałem już jak mi pokazywałeś demko w Fankomiksie.
P.S. Jak tam wywiadzik? :D
4 września 2010 at 20:46
No ja tam widzę pierwsze w Polsce części Batmana, Supermana, Spidera i Punishera (w „rysowanym”). Ale chyba nie o to chodziło, bo to za prosta „zagadka” by była.
4 września 2010 at 09:20